Microsoft w jądrze Windows 7 wprowadził kilka bardzo fajnych nowości, “zapomniał” jednak o pozostawieniu jakiejś furtki końcowym użytkownikom, jeśli chodzi o zasady bezpieczeństwa. Mianowicie problemem stały się sterowniki do urządzeń, które nie są podpisane żadnym zaufanym certyfikatem. Można co prawda po jednej korekcie w opcjach systemu takowe sterowniki zainstalować, jednak urządzenie nadal działać nie będzie.
W związku z taką sytuacją, jedynym wyjściem do tej pory było wchodzenie w tryb awaryjny systemu. Nie jest to jednak ani wygodne, ani bezpieczne. Dlatego też, poniżej opiszę sposób, jak krok po kroku, pozbyć się tej uciążliwości.
Zaczniemy od włączenia możliwości instalacji niepodpisanych sterowników. Z poziomu Panelu Sterowania uruchamiamy Edytor lokalnych zasad grupy i w lewym panelu nawigujemy do pozycji Konfiguracja użytkownika -> Szablony administracyjne -> System -> Instalacja sterowników. Otwieramy pozycję o nazwie Podpisywanie kodu dla sterowników urządzeń:
Zmieniamy ustawienie wg powyższego screena i zatwierdzamy. Następnie, pozbywamy się kolejnego ograniczenia. Uruchamiamy Ustawienia kontroli konta użytkownika i wyłączamy cały podsystem kontroli:
W tym momencie sterowniki można już instalować, ale… nie można ich nadal używać – co stawia pod znakiem zapytania inteligencję projektantów systemu… po co zezwalać na instalację, skoro to i tak nic nie daje? Restartujemy komputer i pobieramy program Driver Signature Enforcement Overrider, który pozwoli nam na uruchomienie naszych sterowników.
Wybieramy opcję Enable test mode, następnie Exit i ponownie restartujemy system. Po ponownym uruchomieniu, nasz system jest gotowy na przyjęcie wielu nowych urządzeń 🙂 Jako dowód poniżej zrzut ekranowy z Menadżera urządzeń z zazanczonymi urządzeniami, które zostały zainstalowane wyżej opisaną metodą. Powodzenia!